W komentarzach podesłanych mi anonimowo jest fragment w którym Sidor tłumaczy swoje niepowodzenia na płaszczyźnie UFO-obserwacji:
"Obserwacje należy prowadzić bez zapowiedzi. Tylko wtedy można z zaskoczenia ich sfotografować, sfilmować lub zaobserwować. Biorąc pod uwagę fakt, że kosmitów nie było i nie ma, a to tylko ludzie według moich logicznych wniosków od tysięcy lat ich udają, należy brać pod uwagę, że ci, którzy są właścicielami tych obiektów robią w necie dobre rozeznanie kto i czym obserwuje niebo, kiedy i gdzie. Dla tego wspólne umawianie się raczej nie zaowocowało by jakimiś rejestracjami czy obserwacjami poza jednym przypadkiem gdy ci co latają tymi obiektami po niebie mogli by dokonać jakiejś mistyfikacji wzrokowej tylko po to by wpędzić obserwatorów w fałszywe podejrzenia. "
WOW... Mam apel do kosmitów, którzy czytają te słowa żeby jakoś dali znać Tomusiowi o swoim istnieniu:( To jest na prawdę ważne. Dajcie jakiś znak Sidorowi, nawet w postaci satelity, albo chmury trójkątnej sidorrus-stratus... Nie dajcie się prosić, Sidor wie że czytacie te słowa wredne kosmity... https://www.youtube.com/watch?v=V-vP_kbWURU
Teraz dopiero szaleją na niebie jak dowiedzieli się, że ufo -relacje zamknięte. Ale na poważnie. Sidor umawiał się z wszystkimi czterema fanami jego "forum". Trwało to wiele tygodni. Tak strasznie wszystkim na tym spotkaniu zależało, że w końcu wszyscy czterej razem i z osobna go olali. A co do obserwacji. Sidor miał nawet wypadek samochodem. Pisał o nim "rozprawkę" na 300 słów. Zgadnijcie jakie wnioski wyciągnął ? Tak to spowodowali obcy. Musiał Sidor im grubo podpaść.
Mordki widzą widzą. Say hi here !
OdpowiedzUsuńW komentarzach podesłanych mi anonimowo jest fragment w którym Sidor tłumaczy swoje niepowodzenia na płaszczyźnie UFO-obserwacji:
OdpowiedzUsuń"Obserwacje należy prowadzić bez zapowiedzi. Tylko wtedy można z zaskoczenia ich sfotografować, sfilmować lub zaobserwować. Biorąc pod uwagę fakt, że kosmitów nie było i nie ma, a to tylko ludzie według moich logicznych wniosków od tysięcy lat ich udają, należy brać pod uwagę, że ci, którzy są właścicielami tych obiektów robią w necie dobre rozeznanie kto i czym obserwuje niebo, kiedy i gdzie. Dla tego wspólne umawianie się raczej nie zaowocowało by jakimiś rejestracjami czy obserwacjami poza jednym przypadkiem gdy ci co latają tymi obiektami po niebie mogli by dokonać jakiejś mistyfikacji wzrokowej tylko po to by wpędzić obserwatorów w fałszywe podejrzenia. "
WOW... Mam apel do kosmitów, którzy czytają te słowa żeby jakoś dali znać Tomusiowi o swoim istnieniu:(
To jest na prawdę ważne. Dajcie jakiś znak Sidorowi, nawet w postaci satelity, albo chmury trójkątnej sidorrus-stratus... Nie dajcie się prosić, Sidor wie że czytacie te słowa wredne kosmity...
https://www.youtube.com/watch?v=V-vP_kbWURU
Teraz dopiero szaleją na niebie jak dowiedzieli się, że ufo -relacje zamknięte.
OdpowiedzUsuńAle na poważnie. Sidor umawiał się z wszystkimi czterema fanami jego "forum". Trwało to wiele tygodni. Tak strasznie wszystkim na tym spotkaniu zależało, że w końcu wszyscy czterej razem i z osobna go olali.
A co do obserwacji. Sidor miał nawet wypadek samochodem. Pisał o nim "rozprawkę" na 300 słów. Zgadnijcie jakie wnioski wyciągnął ? Tak to spowodowali obcy.
Musiał Sidor im grubo podpaść.
Też ją czytałem! I do dziś pamiętam fragment o "okurwieńcach z OOL" którzy "strzelili" w niego "energią", w wyniku czego przysnął za kierownicą :D
Usuń