poniedziałek, 23 listopada 2015

Pinokio w Londynie:)

                    Podeśle ktoś na Lipską chusteczki do smarkania?
                                Notowania trzeba ratować:)

   Stara fota, teraz chodzi w ciemnych okularach, żeby opuchliznę od lamentów zasłonić i śpiochy w kącikach od niewyspania:)

3 komentarze:

  1. Coś nerwowo się robi na blogu sisiora.


    """uinfponiedziałek, 23 listopada 2015 23:31:00 CET

    .......jeszcze coś kwiecień ośle nasze macki sięgają nawet do UK nie prowokuj nas swoimi tekstami bo zobaczysz, że ciebie z Anglii deportują """

    Puknij się tymi mackami w swój pusty łepek łajzo i leć straszyć gimbazę.
    ( nawet do UK )

    OdpowiedzUsuń
  2. No i w tym momencie koniowal z lipskiej może tylko rozłożyć swoje lepkie od nasienia rączki. Łatwo cię znaleźć pedale w wawie, wiec zacznij oglądać się za siebie i lepiej zajmij się naciaganiem skóry na swoim kutasie, obyś zdążył zrobić to jeszcze kilka razy przed...pozdrawiam serdecznie See ya soon!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń