Betonowy mózg Sidora, do którego nie docierają żadne bodźce, spłodził następujący komentarz:
Dobrze robi sobie Sidor, że dalej sobie załatwia opiekę na stare lata. Jako pasożyt społeczny dobrze kombinuje. Sam za chwilę będzie potrzebował opieki, a w zakładach zamkniętych jeść i wyro mu dadzą. Tylko z netem będzie bida...
A tak na marginesie jest to post numer 300. Głupota Sidora jest porażająca i postów planowanych jest co niemiara:) Szkoda by było żeby Sidor za szybko z powodu miękkiego pomieszczenia bez klamek przestał udzielać się w necie. Ale do tego czasu będzie przednie:)
OdpowiedzUsuńSidor jak zwykle myśli w swoich kategoriach. "czy inni zaakceptują"
OdpowiedzUsuńGłupek od lat (od urodzenia) nie jest akceptowany. Wszystkie środowiska odrzucają od siebie głupka.
Udaje kogoś kim nie jest, wymądrza się na tematy o których nie ma pojęcia i śmierdzi gównem którym obsrywa wszystkich wokoło.
I największym marzeniem Sidora to być akceptowanym.
Zaakceptuj jak to piszesz "wpierw" matole sam siebie.
Będzie łatwiej jak w końcu pogodzisz się,że jesteś idiotą piwniczny fryzjerzyno .